niedziela, 29 października 2017

Dziękuję

Gdy kończyłam pracę, chciałam dać choć coś drobnego mojej szefowej, która bardzo dużo mnie nauczyła. :)
Padło na typowe czekoladki, chciałam jednak zrobić jakąś wyjątkową oprawę, więc stworzyłam czekoladownik, z eko papieru, z apapierowymi kwiatami, ze scrapką "Dziękuję" , z kokardą, którą się rozwiązuje i wyciąga przez oczko kaletnicze żeby wyciągnąć opakowanie czekoladek  :)




http://klub-tworczych-mam.blogspot.com/2017/10/pazdziernikowe-wyzwanie-kolorystyczne.html

http://magicznakartka.blogspot.com/2017/10/wyzwanie-pazdziernikowe-bardzo-eko.html
http://niekartkowo.blogspot.com/2017/10/challengewyzwanie-1017-paleta-kolorow.html



Teraz i tu

Powracam po dość długim czasie do pisania na blogu. Trochę więcej czasu teraz mam, gdyż jestem na etapie poszukiwania pracy.  Po mimo tego, że nie pracuję to ciągle jest coś do zrobienia :)
a tu trzeba gdzieś pojechać, a tam, a to zająć się siostrzenicą, a tu by się przydał remoncik...

Ale i tak najbardziej w tym miesiącu byłam zajęta moimi nowymi żyjątkami :) kotkami, a że kocham koty to ciągle z nimi przesiadywałam. :D Ta puchatość ich mnie fascynuje :)

Poniżej chyba najpiękniejsza scena: matka ze swoimi młodymi. Uroczy widok :)
kto zgadnie ile jest kotów na zdjęciu ? :D




http://art-piaskownica.blogspot.com/2017/10/fotogra-pazdziernik.html



wtorek, 11 kwietnia 2017

Coś o mnie - Poznajmy się



1. Mam na imię Kasia i w sumie uczę się dopiero cardmakingu i srapbookingu/ Dreamland

2. Mój drugi świat to:
Dreamland - Kraina Kartek
strona na fb

3. Pochodzę z malowniczej, malutkiej miejscowości położonej w Beskidzie Wyspowym.

4. Moja rodzinka jest w miarę duża. Mam trójkę starszego rodzeństwa każde z nich ma dzieci.
Więc moją bardzo ważną rolą jest - bycie ciocią dla Szymusia, Franusia, Antosia, Hani i Milenki :)
a od strony narzeczonego dla Bartka, Adasia, Patryka, Michała, Artka i Miłosza.
Uwielbiam te moje Szkraby rozpieszczać.

Drugą ważną funkcją jest bycie narzeczoną dla mojego wielkiego mężczyzny,
jest 35 cm wyższy ode mnie, ma buty o 10 numerów większe i w ogóle dużo nas różni,
a jednak coś wielkiego łączy
- miłość <3  ;)

5. Z wykształcenia jestem specjalistą ds. zarządzania i organizacji oraz  nauczycielem przedmiotów ekonomicznych.

6. Moją wielką pasją jest robienie kartek. Jak patrzę na niektóre prace, to wiem, że dopiero raczkuję w tej dziedzinie, ale wszystko przede mną :D powolutku wszystkiego się nauczę.

7. Hmm czego o mnie nie wiecie? Hmm uwielbiam koty, kiedyś będę miała na pewno kota rasy Maine coon - przepiękne! Ale w sumie wszystkie koty ubóstwiam, zawsze do wszystkich biegnę żeby się nimi zaopiekować i wygłaskać. Jak byłam małym dzieckiem mówili na mnie "Kocia mama",
  tak zostało do dziś:D  Taki mały kolaż poniżej - narzeczony go stworzył.
Póki co mam jakiegoś futrzaka - Chomika :)



Kolaż zdjęć złożony ównie w sumie z ostatnich urodzinowych imprezek moich dzieciaków. To dla nich głównie tworzę prezenty:) i to od tego wszystko się zaczęło - od URODZIN Brzdąców  :) czyli w sumie tematycznie w związku z wyzwaniem,


Drugi kolaż jest z naszej wizyty w Kociej Restauracji w Krakowie. :) Boskie miejsce ok. 5 kotów chodzi i się łasi :)


http://art-piaskownica.blogspot.com/2017/03/urodzinowa-fotogra-poznajmy-sie-anetta-l.html 





 

czwartek, 9 marca 2017

Sóweczki

Tym razem moi drodzy pochwalę się Wam moimi sóweczkami.
Jestem z nich zadowolona. Wyszły takie pozytywne i wiosenne.
Jeszcze niedokończona jest zielona, fioletowa i pomarańczowa. Ale już wkrótce :D

Mogą posłużyć jako breloczek do kluczy, albo ozdoba w domu ( siostra np. zawiesiła taką sówkę na skrzyneczce do kluczy - super to wygląda. Sowa wita wszystkich przychodzących - muszę zrobić zdjęcie żebyście to zobaczyli).


Sówki to: filc, wstążka, ruchome oczka, piórka, nitka i duużo miłości, cierpliwości włożonych w uszycie ich. Mają 5,5 cm.

Pozdrawiają Was serdecznie ! :)






http://scrapek.blogspot.com/2017/03/wyzwanie-nr-56-bez-wykrojnikow-i.html